Witam. Jestem otyła przy wzroście 170 cm ważę 90kg co mi bardzo przeszkadza ale na prawdę nie jem dużo i nie potrafię schudnąć:( Znacie jakieś suplementy czy też leki, które mogły by mi pomóc w zrzuceniu wagi, chciałabym schudnąć co najmniej 20kg w ciągu 2-3 miesięcy jeżeli jest to możliwe. Brwinów Madziah1986, wprawdzie w ciąży już nie jestem, ale pozwolę sobie napisać. A co Na początku ciąży - pierwszy wpis w karcie - ważyłam 94,8kg przy wzroście 150cm. W dużej mierze sama sobie jestem winna, bo nie potrafię sobie odmówić słodyczy, a i porcje mogłabym jeść mniejsze... Częściowo też przyczyniły się długo przyjmowane sterydy, choć wtedy bardziej optycznie "puchłam" niż faktycznie tyłam. Podobnie jak Ty, postanowiłam wziąć się za siebie jakoś tak w maju zeszłego roku, zrzuciłam parę kilo, a w czerwcu okazało się, że jestem w ciąży. Bałam się strasznie. Bałam się o siebie i o dziecko, tym bardziej, że w siódmym tygodniu pojawiło się plamienie i byłam przekonana, że się nie uda. Myślałam, że taka gruba baba jak ja (no sorry, inaczej się tego nie da ująć) nie ma szansy na donoszenie ciąży, tym bardziej z astmą i przyjmowanymi w związku z tym lekami. Przeczytałam chyba wszystko, co było do przeczytania na temat żywienia w czasie ciąży, wielu rzeczy sobie odmawiałam - chcicę na frytki miałam przez ładnych kilkanaście tygodni Nie chciałam przytyć jeszcze bardziej, bo już wtedy było mi ciężko, więc stwierdziłam, że jak przybędzie mi te 30kg to już w ogóle nie będę w stanie się ruszyć. Bałam się też cukrzycy ciążowej, bo przy takiej otyłości była wielce prawdopodobna. Starałam się odżywiać zdrowo i rozsądnie, z czasem pozwalałam sobie na małe odstępstwa. Potem okazało się, że najlepszym środkiem na zgagę jest rozgazowana Cherry Coke A potem to już samo poszło. Jadłam to, na co miałam ochotę, wierząc, że jeśli na przykład przez miesiąc dzień w dzień jadłam po 2-3 banany, to dlatego, że moje dziecko potrzebowało jakiegoś składnika znajdującego się właśnie w bananach. I tak z każdą rzeczą, na którą miałam fazę. Ku własnemu zdumieniu, nie ciągnęło mnie za bardzo do słodkiego, ale właśnie do owoców, warzyw, serów... Synek cały czas rozwijał się zdrowo. W dniu porodu ważyłam 95,8kg, więc "przytyłam" tylko kilogram. Za to po porodzie momentalnie zeszło mi 11kg, potem jeszcze kilka (miałam cesarkę i dłuższy czas trzymałam dietę "pooperacyjną", bo dostawałam mdłości na samą myśl o normalnym jedzeniu) i utrzymuję tą niższą wagę, choć wróciłam do złych nawyków i nie karmię piersią. Kubuś w piątek skończył 5 miesięcy. Jest zdrowym i pogodnym dzieckiem. Nie był za mały, ważył 3320 g i mierzył 53cm, więc akurat Cały czas rozwijał się prawidłowo, mimo nie do końca rozsądnych zachowań swojej mamy W swoim życiu nie miał nawet kataru, jest okazem zdrowia. Teraz też rośnie zdrowo i jest moim oczkiem w głowie. Otyłość czy też nadwaga nie przekreśla szans na szczęśliwe macierzyństwo Chrzanić te artykuły, które twierdzą inaczej! Chrzanić wszystkich wiedzących lepiej! Pozdrawiam Was, ciężarówki i życzę zdrowia Waszym maluszkom. Będę zaglądać i sprawdzać, jak się trzymacie. Fajnie, że jest wątek dla "szczupłych inaczej" i że możecie się wzajemnie wspierać. Dobrej nocy [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]
\n\n \n \n\notyła w ciąży forum
Działania niepożądane U kobiet w wieku płodnym długotrwałe leczenie Orgametrilem może wywołać zaburzenia cyklu menstruacyjnego. Zaburzenia te wyrażają się w nieregularnym miesiączkowaniu, braku miesiączki lub miesiączkach długotrwałych. Ciąża i karmienie Ryzyko uszkodzenia płodu. Nie wolno zażywać leku w czasie ciąży. ... Ekspert Szacuny 89 Napisanych postów 6889 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 100566 ot tkai artykuł mi przysłali z bulietynu nie długi ale jak dlamnie cąłkiem ciekawy. Otyła matka, otyłe dziecko i genetyka Naukowcy stwierdzili, że otyłość matki znacząco zwiększa prawdopodobieństwo nadwagi u dziecka w ciągu pierwszych 6 lat jego życia. Lekarze obserwowali 70 dzieci od narodzin do 6 roku życia ( 33 miało matki z nadwagą). Wyniki opublikowane w American Journal of Clinical Nutrition są następujące: * W wieku 2 lat nie stwierdzono znaczących różnic między dziećmi zdrowych matek a matek z nadwagą. * W wieku 4 lat dzieci matek z nadwagą były cięższe i miały wyższy BMI. * W wieku 6 lat, 10 spośród 33 dzieci matek z nadwagą było otyłych lub bardzo bliskich nadwagi, gdy w drugiej grupie dzieci tylko 1 na 37 było zagrożone nadwagą. Dzieci otyłych matek miały też dwa razy większą zawartość tkanki tłuszczowej. * Dzieci z rodzin o niższym dochodzie były bardziej narażone na nadwagę. Badania nie obejmowały wpływu wagi ojca na zdrowie dzieci. Naukowcy nie są w stanie stwierdzić ile dziecięcych problemów z nadwagą spowodowanych jest genetycznie, a ile wiąże się ze sposobem odżywiania i aktywnością fizyczną dzieci. Jednak są zgodni, że najlepszym czasem na interwencję są wczesne lata szkolne, ponieważ z wiekiem ludziom jest coraz trudniej stracić nadwagę i utrzymać ją na stałym poziomie. Według specjalistów badania potwierdzają, że otyłość u dzieci jest stanem złożonym i istnieją liczne czynniki, od genetycznych po wpływ środowiska, które powodują, że dziecko staje się otyłe źrudło Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... domer Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 5425 Napisanych postów 71312 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 724671 Do ciekawostek moges dac. Moderator działu Odżywianie ... Ekspert Szacuny 89 Napisanych postów 6889 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 100566 a widzisz nie pomyślałem o tym sory. ... Ekspert Szacuny 163 Napisanych postów 12853 Wiek 34 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43234 ... Początkujący Szacuny 6 Napisanych postów 1769 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7568 ja bym powiedzial, ze jak otyla matka to je za duzo i daje dziecku za duzo do jedzenia, wiec i otyle dziecko ale ok, to za proste pewno i jest wiele skomplikowanych genetycznych i innych czynnikow. ale ja tez jestem genetycznie z***any, cale zycie bylem otyly a jak przestalem tyle jesc i zaczalem cwiczyc to sie jakos naprawilem za duzo rzeczy na tym swiecie to "wina" genetyki. imho to wymowka. ... Znawca Szacuny 28 Napisanych postów 2286 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 21699 prawda, prawda, ale nie zapominajmy np. o chorej tarczycy. ale faktycznie za duzo ostatnio sie trabi o genach, ktor sa wszystkiemu winne. Student Turystyki i Rekreacji ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 654 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8641 A ja myśle ze drtrol ma racje moja mama też taka jest ze zawsze było "no zjedz jeszcze troszke no za mamusie no za tatusia a to jeszcze za braciszka..." i ja teraz musze sie pilnować zeby nie przytyć i liczyć kcal i teraz widze jak lata znowu za synem mojej siostry ale na szczęście podejście do niejedzenia dzieci się już zmienia moja siostra juz nie zmusza swoje dziecko do jedzenia tylko jak nie chce zjeść normalnego jedzenia to nie dostanie słodyczy - i to jest najlebsze podejście-bo mały w końcu albo zgłodnieje i zje normalne albo bedzie miał ochote na słodkie i zje normalne zeby zjeść słodkie(heh czasami jak juz zje to normalne to mu sie wkońcu słodkigo odechce) <-- Nie, nie jestem łysa
Moja siostra po szczepieniu miała 2 dni gorączkę ok 39.5 stopnia, której w ogóle nie mogła zbić. I ja bym się tego chyba najbardziej obawiała, że wysoka temperatura w ciąży może być niebezpieczna. Dlatego jakbym była w ciąży to bym się nie szczepiła. Ale to moja opinia, absolutnie nie chce nikogo namawiać ani zniechęcać.
Jak widac po linijeczce, dylemat z glowy, gratulacje :) Powiem cos tylko na "wlasnym" przykladzie o duzych dzieciach. Urodzilam sie z waga 4750. Moja mama w dzien porodu (drugie dziecko) wazyla 55kg i miala 87cm w biodrach. Odpowiedz Toja przedstwię historię mej cioci. Od zawsze była osobą baaaardzo obszerną, nik nie wiedział ile waży, wiedzieliśmy tylko tyle, że w standardowek wadze domowej brakuje skali W wieku lat 45 zaszła w ciążę, o której dowiedziała się dość późno, bo skojarzyła brak okresu z menopauzą. Po wizycie u lekarza (po sanatorium) okazałao się, zę jest w ciąż....i to bliźniaczej. Nie wiem ile przytyła w ciaż, w każdym razie nic nie było po niej widać, bo wyglądała jak zawsze. Urodziła dwie zdrowe dziewczynki, jedną słabszą i mniejszą, która w kilka miesięcy dogoniła siostrę ;) Teraz to już dorastające panny......Także nie ma się o co martwić, bo nadwaga nie oznacza komplikacji ciążowych. Zreszta ja też z tymi nadprogramowymi kilogramami (rozm. 40/42), których spadło 10 kg w pierwszych miesiącach ciąż, a teraz w 19 tc mam taka figurę, jaka przy żadnej dziecie nie udało mi się uzyskać..... Małgorzata po prostu do dzieła.... ;) Odpowiedz Małgorzta B. Właśnie zobaczyłam ten watek i w szoku jestem! Jakie Ty masz obawy! Dziewczyno! Jest tak jak pisze większość forumociotek! Najczęściej osoby z ciałkiem tyja mniej, niz chuderlaki... A problemy ciażowo dzidziowe mogą przytrafić sie kazdemu, niezaleznie od wagi, stanu zdrowia, wzrostu, zainteresowań i koloru oczu! Ni jak nie zaszkodzisz potencjalnemu dzieciaczkowi (którego rychłego pojawienia się życzę z całego serca!)! Bo powiedzmy sobie jasno! Jeśli Ty miałabys zaszkodzić, to całe masy amerykanek (dla których Twój rozmiar jest marzeniem nieosiągalnym) powinny rodzic jakieś chore potworki - a tu zaskocznie! Masa zdrowiutkich dzieciaczków!!!! Powodzenia Małgosiu! Odpowiedz Ja kiedy prawie 3 lata temu zachodziłam w ciązę miałam rozmiar też jakiś 46/48. Za wszelką cenę starałm się jak najmniej utyć z uwagi właśnie na moją wage. Czytałam też ze osoby otyłe nie powinny przytyć wiecej jak 7kg. W pierwszym trymenstrze miałam wstę do jakiegokolwiek jedzenia i schudłam ze 3czy 4kg. W drugim trymestrze tyłam w miarę rozsądnie ale w trzecim i pod koniec ciazy przybywało mi niekiedy nawet 1kg dziennie. Miałam ogromnie popuchnięte stopy tak że pod koniec nie wchodziłam w buty. Cały czas było podejrzenie a to zatrucia ciażowego a to cukrzycy na szczesćiw badania wykluczły to nie miałam rowniez w ciazy nadcisnienia za to problemy z kręgosłpem i rwa kulszowa przykuła mnie nawet na łożka nakilka dni. Poród był przez cc. Przybyło mi w ciazy miałam 25 wiecej. Z czego zesżło mi ok 10kg w ciagu 1mieś razem z opuchlizną. Potem karmiłam piersią i stosowałam radykalną antyalergiczną dietę byłam załamana po śmierci mamy przez kolejne 4 miesiace i jeszcze kolejne 15mi zeszło. Niestety mimo że karmiłam a to podobno 500kalorii dziennie i koleżanki moje chudły w oczach ja rezygnujac z restrykcyjnej diety zaczęłam tyć. Teraz wazę jeszcze dużo wiecej niz przed poprzedniac ciazą i też sie boje jak to będzie. Tym bardziej że jestem 3 lata stasza i o kolejne kilogramy cięzsza. Właśnei próbuję sie odchudzać ale brak rezultatu mnie zniecheca i rezygnuję. Dodoam jeszcze ze moje dziecko miałao nadmierne napicie mięsniowe i asymertię i mamy za soba długą rehabilitację i jeszcze trochę przed sobą. Obawiam sie czy moja otyłość sie do tego też nie przyczyniła. Odpowiedz elek napisał(a):pozwólcie że się wstrącę mimo, że należę do obozu chudzielców... ja zanim zaszłam w ciąży.. nasłuchałam się od teściowej i szwagierki (osoby otyłej) że jestem anorektyczką, bulimiczką napewno nie zajdę w ciążę i jej nie donoszę... pierwszą ciążę poroniłam.. (chociaż był to cud, że zaszłam bo mój mąż leczy się od lat na ciężką oligoasthenozoospermię) życzliwie mąż doniósł opinię mamusi i siostry (gdyż nie utrzymuję kontaktów z nimi), że to moja wina bo jestem za chuda i źle się odżywiałam... teraz jestem ponownie w ciąży, ktora odpukać przebiega książkowo.. (oczywiście one o tym nie wiedzą i nie prędko się dowiedzą) mogę leżeć pod koniec bo mam bardzo słabe mięśnie.. i słabo wykształcone.... ale wszytkie hormony i badania mam idealne.. dlatego przestańcie się przejmować... bo najważniejsze to dbać o siebie.. być pogodnym, nie stresować się i mieć gdzieś co inni uważają na Wasz temat.. szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko... wiem że mogą być problemy z nadciśnieniem, cukrzycą ale przy obecnej medycynie wszystko da się zniwelować... a może schudniecie jak nie ominą Was "przyjemności" pierwszego trymestru... 8) potem brak czasu i "pijaweczki"... nic na siłę tylko młotkiem.. ;) elek :usciski: , nie znoszę takich wrednych babsztyli Odpowiedz Tak na prawde to jak pisalam w pierwszym poscie, mysle ze te dolegliwosci to pewna statystyka, teoria, co oznacza ze dotyka rowniez ciezarowki z waga nizsza. Dlatego nie nalezy sie tym przejmowac "za bardzo" i uzywac tego jako przeszkody do zaciazenia. Jak mowily dziewczyny medycyna jest w stanie sobie poradzic z ewentualnymi dolegliwosciami. Najwazniejsze to zeby sprawdzic swoj stan zdrowia, to jest istotne a nie waga "wyjsciowa" ;) Powodzenia Odpowiedz Witam, Ja należę do osób większych, noszę rozmiar 44. Julka wprawdzie urodziła się przed terminem, ale była donoszona z wagą 2785 więc nie wiem skąd informacje, że duże kobitki rodzą wielkie dzieci W ciąży czułam się revelacyjnie, nie miałam nadciśnienia ani cukrzycy, przytyłam 12kg. Rodziłam siłami natury i poszło szybko i łatwo :D Życzę powodzenia w staraniach i złotego strzału :usciski: Odpowiedz pozwólcie że się wstrącę mimo, że należę do obozu chudzielców... ja zanim zaszłam w ciąży.. nasłuchałam się od teściowej i szwagierki (osoby otyłej) że jestem anorektyczką, bulimiczką napewno nie zajdę w ciążę i jej nie donoszę... pierwszą ciążę poroniłam.. (chociaż był to cud, że zaszłam bo mój mąż leczy się od lat na ciężką oligoasthenozoospermię) życzliwie mąż doniósł opinię mamusi i siostry (gdyż nie utrzymuję kontaktów z nimi), że to moja wina bo jestem za chuda i źle się odżywiałam... teraz jestem ponownie w ciąży, ktora odpukać przebiega książkowo.. (oczywiście one o tym nie wiedzą i nie prędko się dowiedzą) mogę leżeć pod koniec bo mam bardzo słabe mięśnie.. i słabo wykształcone.... ale wszytkie hormony i badania mam idealne.. dlatego przestańcie się przejmować... bo najważniejsze to dbać o siebie.. być pogodnym, nie stresować się i mieć gdzieś co inni uważają na Wasz temat.. szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko... wiem że mogą być problemy z nadciśnieniem, cukrzycą ale przy obecnej medycynie wszystko da się zniwelować... a może schudniecie jak nie ominą Was "przyjemności" pierwszego trymestru... 8) potem brak czasu i "pijaweczki"... nic na siłę tylko młotkiem.. ;) Odpowiedz Małgorzata B. napisał(a):Od dłuższego czasu nurtuje mnie pewien problem. Jestem osobą dość otyłą, z przeogromnym, nipohamownym, wręcz obsesyjnym pragnieniem posiadania dziecka. Z nadwagą walczę całe życie i niestety efekt jo-jo to mój odwieczny towarzysz Nie mogę ostatnio się odchudzić, a marzenie o dziecku przyćmiewa mi wizja zaszkodzeniu mu w jakiś sposób, tym że jestem gruba. Prosiłabym Was o opinię, czy gruba kobieta powinna decydować sie na dziecko i czy może mu tym w jakiś sposób zaszkodzić. Boże, w końcu to z siebie wyrzuciłam... Ja byłam ciężarówką, która rozpoczynała ciąże już z bardzo dużą nadwagą (rozmiar 50 :( ), zaszłam w ciąże bez problemu w pierwszym cyklu. Przed ciążą zrobiłam tylko potrzebne badania. Przed ciążą, w czasie ciązy i po ciązy nie cierpiałam ani na nadciśnienie ani cukrzycę. Moja ciąża przebiegała książkowo i bezproblemowo. Urodziłam 11 dni po terminie zdrowego chłopczyka (3960g; 59cm). W czasie ciąży przytyłam 17 kilo, a 4 dni po porodzie ważyłam 14 kilo mniej. Teraz ważę 4 kilo mniej niż przed ciążą chociaż (niestety ) od początku nie karmię synka piersią. Mój poród zakończył sie co prawda cc ale nie ze względu na moją otyłość czy wielkośc dziecka. Więc każdy może zostać mamą (nawet kobieta z nadprogramowymi kg) zdrowego dziecka. Życzę przyjemnego starania się o dzidziusia i zdrowego ślicznego bobasa. Pozdrawiam Karola Odpowiedz Zajrzalam do tych watkow z ciekawosci i tylko dodam tak mimochodem (choc to nie zwiazane z tematem) zebyscie uwazaly na te rady "jedz duzow owocow i pij duzo sokow". Ja ciazy nie zaczynalam z jakas wybitnie duza waga wyjsciowa ale przytylam sporo bo "dal zdrowotnosci"wpierniczalam strasznie duzow owocow, szczegolnie wieczorem i zaczelam strasznie tyc. Pozniej okazalo sie, ze mam cukrzyce ciazowa i soki oraz owoce musze mocno ograniczyc. Kiedy sie blizej zainteresowalam tematem dowiedzialam sie, ze rowniez zdrowi ludzie aby sie nie roztyc powinni bilansowac owoce i soki. Sorry za ten wtret ale moze ktoras z Was uniknie takiej "zdrowej" diety ;) Odpowiedz Dzieki Olaro za te wątki z Gazety :usciski: Wiecie, nie chodzi mi tu o przyzwolenie społeczne na urodzenie dzidziusia, gdy jestem w odchyle od normy społecznej ;) ale zobaczyłam, ze nie jestem przynajnmiej z tym sama jeszcze raz wielkie dzięki... Odpowiedz bardzo mi sie podoba ten watek Malgorzato :) moze jeszcze sie nie dokopalyscie: Odpowiedz Kinia napisał(a):[ Potwierdzam. Znajoma znajomej, osoba otyła, przytyła w ciąży tylko jakieś 6-7 kg, a teraz ma taką figurę jakiej w życiu nie miała (po ciąży, przy okazji karmienia i totalnego braku czasu na jedzenie osiągnęła wręcz idealną figurę). Także owocnych starań życzę :D Dokladnie!!! Znam kilka dziewczyn, ktore po ciazy mialy lepsza figure niz przed! Moja siostra po ok. dwoch miesiacach po porodzie wazyla mniej niz przed ciaza! Pozniej wrocila do wagi przedciazowej ale to dlatego, ze jak to mowi "poszla na rozpasanie" lol ale sa i takie, ktorym lepsza figura zostaje (w tym cala moja nadziej ;) ) Tak wiec, dolaczam sie do zyczen owocnych staran!!!! I prosze bez jakichs faszystowskich teorii, ze za grubi to juz do rozrodu sie nienadaja! Odpowiedz Ufff :) Wiesz Madeleine, ja to zawsze zakompleksiona byłam. Dopóki nie spotkałam mężczyzny, który mi wytłumaczył pewne rzeczy, byłam przekonana że nie zasługuje nawet na to, żeby być kochaną itd, itp. Mam chyba teraz tak samo z dzidzią ... wiem, głupie to strasznie... Zdaję sobie sprawę z tego, że będę musiła wszystko ściśle kntrolować, i na pewno niczego bym nie lekceważyła... Kinia bardzo bym chciała, żeby było tak i moim przypadku... próbowałam sobie jakiś czas temu zagnieździć na powiewającym wątku, ale chyba nie mogę..., Odpowiedz Kinia, to bardzo pocieszające, co piszesz :D Małgorzata, dziewczyny dobrze prawią :) jesteś rozsądną osoba, skoro masz takie wątpliwości :) trzymam kciuki, za pomyślne starania i bezproblemową ciążę :D Odpowiedz Kika napisał(a):Jedno jest pewne osoby otyłe przybierają mniej w ciąży a to dlatego ze mają trochę nadprogramowego ciałka. I ich organizm nie potrzebuje już gromadzić tłuszczyku na karmienie. Potwierdzam. Znajoma znajomej, osoba otyła, przytyła w ciąży tylko jakieś 6-7 kg, a teraz ma taką figurę jakiej w życiu nie miała (po ciąży, przy okazji karmienia i totalnego braku czasu na jedzenie osiągnęła wręcz idealną figurę). Także owocnych starań życzę :D Odpowiedz Małgorzata B. napisał(a):wiem, że to cholernie egoistyczne...i może nawet nieodpowiedzialne... ale myśle, ze mnie zrozumienicie, nie oceniając przy tym zbyt krytycznie. Dlaczego egoistyczne? Wcale nie, chęć posiadania dziecka to coś zupełnie normalnego ;) To tak, jak powiedzielibyśmy, że taka ruda ;) czy z wadą wzroku nie powinna mieć dziecka - głupota i tyle :) Musisz sobie zdawać sprawę z zagrożeń w czasie ciąży (bo dopiero olewać je byłoby nieodpowiedzialne), ale poza tym niczym się nie przejmuj, tylko starania rozpoczynaj :D Odpowiedz Kika napisał(a): Jedno jest pewne osoby otyłe przybierają mniej w ciąży a to dlatego ze mają trochę nadprogramowego ciałka. I ich organizm nie potrzebuje już gromadzić tłuszczyku na karmienie. O tym nie wiedziałem, a przerażała mnie właśnie wizja dodatkowych 30 kg :o Wiem, ze wiele zależy od indywidualnych cech konkretnej osoby, ale Kika, dałaś mi nadzieję, że może 100 nie przekroczę, a jeśli nawet, to niewiele;) :usciski: Odpowiedz Małgosiu nadciśnienie mogą mieć nawet chudziaki i nie jest to zależne od wagi. Także tym się nie martw. W ciazy osoby otyłe mogą mieć tendencje do nadciśnienia, cukrzycy ale to nie jest powiedziane że tzw. chudziak nie będzie mieć tych przypadłości. Bo to są dolegliwości ciążowe niezalezne od wagi. Jedno jest pewne osoby otyłe przybierają mniej w ciąży a to dlatego ze mają trochę nadprogramowego ciałka. I ich organizm nie potrzebuje już gromadzić tłuszczyku na karmienie. Zwyczajnie bedziesz bardziej uważać na to co jesz i będziesz od kontrolą lekarza. Odpowiedz Małgorzata B. napisał(a):Mam pytanie, czy problemy z nadciśnieniem pojawiają się dopiero w ciąży u otyłych kobiet, czy stanowią kontynyacje z przed ciąży ??? ja od kiedy pamietam mam 120/80 Moja szwagierka o której pisałam, zawsze je miała. To nie był wynik ciąży. Odpowiedz Dzięki dziewczyny :usciski: :usciski: :usciski: pisząc tego posta miałam nadzieję mimo wszysto, że uspokoicie choć trochę moje sumienie... wiem, że to cholernie egoistyczne...i może nawet nieodpowiedzialne... ale myśle, ze mnie zrozumienicie, nie oceniając przy tym zbyt krytycznie. Mam pytanie, czy problemy z nadciśnieniem pojawiają się dopiero w ciąży u otyłych kobiet, czy stanowią kontynyacje z przed ciąży ??? ja od kiedy pamietam mam 120/80 Odpowiedz witam ja do szczupakow nie naleze 8) ajak widac nie jest źle,przytylam bardzo malo, cukrzycy nie mam, nadciśnienia też anawet niedociśnienie ;) wiec kwestia osoby ;) Odpowiedz Też mam kumpelę, która ważyła w ciąży 130kg. Jej córa ma w tej chwili 9 mcy i urodziła się sn, bo lekarze za wszelką cenę chcieli uniknąć cc ze względu na ilośc tkanki tłuszczowej. 0 komplikacji w ciązy i w czasie porodu. Tusza to moim zdaniem nie przeszkoda.... Odpowiedz ja tez powiem spokojnie! Mam kolezanke ktora nosi pewnie 48 albo i wiecej (nigdy ja o rozmiar nie pytalam) a do tego jest niska osobą. 2 lata temu urodzila sliczna/zdrową coreczke, a na dniach bedzie rodzila synka. Pierwsza ciaza zakonczyla sie cc - powodem bylo jej wyskoie cisnienie zagrazajace zyciu dziecka. Teraz tez ma klopoty z cisnieniem ale jest caly czas pod opieka ginekologa. Tak wiec wydaje mi sie ze jezeli jestescie zdrowe to nic innego nie pozostaje jak zabrac sie do roboty ;) a jezeli macie jakies problemy zdrowotne to skonsultowac to z lekarzem. Powodzenia. Odpowiedz Dziewczyny, spokojnie :) Mam bardzo otyłą szwagierkę. Pewnie marzyłaby o rozmiarach, które wy tu wymieniłyście, naprawdę. Ma dwie piękne zdrowe córeczki, z uwagi na swoje nadciśnienie urodzone przez cc. Ale to przecież żaden ułomny poród, prawda? Notabene obie panny urodzone po terminie, więc z tym wcześniejszym porodem to tez nie do końca prawda Wystarczy być pod kontrolą lekarza i będzie OK. Odpowiedz oprócz togo co pisały dziewczyny wyżej, to otyłe dziewczyny rodzą też większe dzieci nawet ponad 5 kg.... no a w związku z tym częście są cesarki :) no ale spokojnie myślę, żę warto iść do lekarza jeszcze raz i wywalić mu na biureczko wątpliwości :) w końcu po to on tam jest ;) Odpowiedz DobraC napisał(a):Malgorzata - DZIEKUJE.... Sama wielokrotnie zadawalam i zadaje sobie to pytanie.... Ale jakos nie umialam go sformulowac nawet ;) na Forumi... Wiem ze problemem beda napewno stawy i kregoslup. W koncu do kolejne dodatkowe kg.... Chetnie przeczytalalby refleksje "duzych" ;) mam lub starajacych sie.... Oczywiscie pytanie o rozmiar "duzego".. lol Dla mnie to 48. DobraC :usciski: Mój to 46 Byłam ostatnio u ginekolog własnie z pytaniem o ciąze., ale kobieta ani slowem nie wspomniała o mojej wadze i ewentulanych problemach z nią związanych Odpowiedz Malgorzata - DZIEKUJE.... Sama wielokrotnie zadawalam i zadaje sobie to pytanie.... Ale jakos nie umialam go sformulowac nawet ;) na Forumi... Wiem ze problemem beda napewno stawy i kregoslup. W koncu do kolejne dodatkowe kg.... Chetnie przeczytalalby refleksje "duzych" ;) mam lub starajacych sie.... Oczywiscie pytanie o rozmiar "duzego".. lol Dla mnie to 48. Odpowiedz Tak tez o tym czytalam. Czesciej zdarzaja sie wczesniaki. Do tego mama jest narazona wlasnie na cukrzyce ciazowa, nadcisnienie ciazowe (juz w trakcie ciazy) Odpowiedz z tego co wiem kobiety otyłe mają problemy z donoszeniem ciąży.. tak mi powiedziała ginekolog.... Odpowiedz Malgorzata, nie jestem lekarzem i jako takiego wlasnego doswiadczenia nie mam w tej materii, jedynie siostry. Ogolnie zapewne nie ma "zakazu" posiadania dziecka ze wzgledu na otylosc. Przeszkoda natomiast moga byc ewentualne choroby towarzyszace nadwadze. To jest chyba najwazniejsze w tym wszystkim. Czy towarzysza temu choroby (cukrzyca, nadcisnienie itd) To moze zwiekszac ryzyko dla mamy, ciazy i dziecka. Z takich najczesciej wymienianych efektow dla dziecka jest jego waga urodzeniowa, ewentualne cc (dla obojga), ew. mniejsza ilosc pkt Agpar. Mysle ze najlepiej jednak udac sie do lekarza i porozmawiac na ten temat. Jesli nie chorujesz, to pewnie nie bedzie przeciwskazan do posiadania dziecka, na pewno tez nie powinnas na poczatku ciazy katowac sie dietami a i przed powinno to byc "madre" odchudzanie. To bardzo ogolnikowe, ale mam nadzieje ze jednak twoje marzenie sie spelni. Odpowiedz Odpowiedz na pytanie
Spotkałyście się z taką osobą? Aktualnie szukam pracy, którą mogłabym pogodzić z studiami dziennymi i znalazłam ofertę z Costy ale Otyła baristka/ kelnerka spotkałyście się?
Forum: Oczekując na dziecko Czy któraś z oczekujących mam ma dużą nadwagę / cierpi na otyłość? Mam na myśli dziewczyny, które zachodząc w ciążę ważyły ponad 90-100kg. Ciekawa jestem jak sobie radzicie z rosnącym brzuszkiem, co mówi gin na taką wagę i jakie są prognozy dotyczące rozwiązania. RODZICEOczekując na dzieckoNadwaga / otyłość w ciąży Angina u dwulatka Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –... Czytaj dalej → Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie? Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,... Czytaj dalej → Mozarella w ciąży Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji. Czytaj dalej → Czy leczyć hemoroidy przed porodem? Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,... Czytaj dalej → Ile kosztuje żłobek? Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko... Czytaj dalej → Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty... Czytaj dalej → Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć. Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w... Czytaj dalej → Dziewczyny po cc – dreny Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała... Czytaj dalej → Meskie imie miedzynarodowe. Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to... Czytaj dalej → Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży?? Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i... Czytaj dalej → Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej? Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować? Czytaj dalej → Śpi albo płacze – normalne? Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim... Czytaj dalej → Wielotorbielowatość nerek W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać... Czytaj dalej → Ruchome kolano Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche... Czytaj dalej →
pisałam o tym przed chwilą w komentarzu do innego tematu i zaciekawiło mnie czy nie jestem odosobniona w swojej przypadłości. a mianowicie: tyję bo nie jem. nie pamiętam o jedzeniu. jem śniadanie tuż przed południem, później przez cały dzień po prostu nie pamiętam o jedzeniu, jem dopiero koło 18tej. czasem jem śniadanie o 16tej.
Żywienie kobiet w okresie ciąży. Sposób żywienia kobiet ciężarnych należy do najważniejszych czynników środowiskowych odpowiadających za prawidłowy przebieg ciąży, rozwój dziecka w okresie płodowym oraz stan jego zdrowia zarówno w okresie dzieciństwa, jak i w życiu dorosłym. Wpływa również na zdrowie matki oraz jej funkcjonowanie po porodzie [1, 2, 3, 4, 5, 6]. W niniejszej pracy przedstawiono najważniejsze zalecenia dotyczące żywienia kobiet w okresie ciąży pod kątem zmieniającego się zapotrzebowania na energię, białko, tłuszcze ogółem, węglowodany ogółem, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe oraz wybrane witaminy i składniki mineralne. Omówiono także skład dziennej racji pokarmowej kobiety ciężarnej pod kątem zmieniających się potrzeb żywieniowych. W okresie ciąży wzrasta zapotrzebowanie na energię, podstawowe składniki odżywcze oraz witaminy i składniki mineralne, co spowodowane jest rozwojem płodu, łożyska oraz tkanek matczynych. Wraz ze zwiększeniem się masy ciała matki zwiększeniu ulega poziom podstawowej przemiany materii [7, 8, 9, 10]. Dodatkowy wydatek energetyczny podczas ciąży został określony na poziomie ok. 75 000 kcal. Podczas kilku pierwszych tygodni od zapłodnienia jest niewielki, wzrasta pod koniec I trymestru i pozostaje na względnie stałym poziomie w II i w III trymestrze. W II trymestrze ciąży dodatkowy koszt energetyczny związany jest głównie ze wzrostem komponentu matczynego (wzrost objętości osocza, powiększenie macicy i gruczołów sutkowych, gromadzenie tkanki tłuszczowej), natomiast w III trymestrze z rozwojem i wzrastaniem płodu [11, 12, 13]. Szacuje się, że dodatkowy wydatek energetyczny w I trymestrze ciąży wynosi ok. 150 kcal na dobę. W przypadku gdy kobieta przed zajściem w ciążę nie miała niedowagi, nie ma potrzeby zwiększania podaży energii w I trymestrze ciąży. Światowa Organizacja Zdrowia określiła dodatkowy wydatek energetyczny w II i III trymestrze ciąży na ok. 300 kcal na dobę. Według aktualnie obowiązujących polskich norm żywienia wartość energetyczna racji pokarmowej kobiety ciężarnej w II trymestrze ciąży powinna zostać zwiększona o 360 kcal/dobę, natomiast w III trymestrze o 475 kcal/dobę [5, 7, 14]. Przy określaniu potrzeb energetycznych organizmu kobiety ciężarnej należy uwzględnić takie elementy jak wiek, masę ciała przed ciążą, styl życia, wysiłek fizyczny i rodzaj wykonywanej pracy [9]. Institute of Medicine Food and Nutrition Board opracował zalecenia dotyczące przyrostu masy ciała u kobiet w przebiegu ciąży [15]. Kobiety z niedowagą przed ciążą częściej rodzą dzieci z małą masą urodzeniową, a umieralność okołoporodowa ich dzieci jest wyższa niż w przypadku dzieci kobiet o należnej masie ciała. Dzieci matek z niedowagą przed ciążą i ze zbyt niskim przyrostem masy ciała podczas ciąży są zagrożone ryzykiem małej masy urodzeniowej, opóźnionym rozwojem wewnątrzmacicznym, porodem przedwczesnym [16, 17, 18]. Pojawia się również coraz więcej dowodów, że niedobory żywieniowe matki podczas ciąży zwiększają u potomstwa podatność na rozwój miażdżycy. Osoby, które w okresie płodowym były niedostatecznie odżywiane, w dorosłym życiu wykazują bardziej aterogenny profil lipidowy, częściej występuje u nich nietolerancja glukozy, nadciśnienie tętnicze, otyłość i choroba niedokrwienna serca [19]. Nie należy też dopuszczać do rozwoju otyłości u kobiet ciężarnych, gdyż może to prowadzić do zaburzeń w rozwoju i przebiegu ciąży [4, 15]. Masa urodzeniowa noworodka koreluje z matczyną masą ciała przed ciążą oraz przyrostem masy ciała podczas ciąży. Ponad trzykrotnie wzrasta ryzyko obumarcia płodu u kobiet otyłych w porównaniu do kobiet, które mają prawidłowy wskaźnik BMI [16]. Dzieci kobiet otyłych oraz kobiet, które zbyt dużo przybierają na wadze w okresie ciąży, często rodzą się z makrosomią, co zwiększa ryzyko poporodowe wystąpienia dystocji barkowej, urazów poporodowych, a także rozległych pęknięć krocza [16, 17, 20]. Dlatego, zgodnie ze stanowiskiem Australian Society of Sport Medicine oraz American Congress of Obstetricians and Gynecologists, jeśli nie ma przeciwwskazań, kobiety ciężarne powinny być aktywne ruchowo, dużo spacerować i wykonywać proste ćwiczenia fizyczne [16, 19]. _____________ HIT TEMAT Żywienie kobiet w okresie ciąży. Część 2 _____________ Źródło: Agnieszka Wendołowicz, Ewa Stefańska, Lucyna Ostrowska. Żywienie kobiet w okresie ciąży. Med. Og Nauk Zdr. 2014; 21(3): 341–345. doi: E. Wybrane zwyczaje żywieniowe kobiet ciężarnych. Roczn PZH. 2006; 57(4): 389–395. R, Drews K, Karwowicz-Bilińska A, Oszukowski P, Pawelczyk L, Radowicki S, Spaczyński M, Szczapa J. Stanowisko Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie suplementacji witamin i mikroelementów podczas ciąży. Ginekol Pol. 2011; 82: 550–553. J, Wawrzyniak A, Pawłowska R. Ocena spożycia witamin i składników mineralnych z suplementami diety przez kobiety w ciąży. Roczn. PZH. 2010; 61(3): 269–275. A, Bhutta ZA. Effect of balanced protein energy supplementation during pregnancy on birth outcomes. BMC Public Health. 2011; 13 (11): 3–17. R. Zasady żywienia kobiety ciężarnej. Mag Pielęg Położn. 2009; 6: 33–34. D, Cichocka A. Żywienie kobiet ciężarnych. Wydanie II. Warszawa: Wyd. Lek. PZWL; 2012. M, Bułhak-Jachymczyk B. Normy żywienia człowieka. Podstawy prewencji otyłości i chorób niezakaźnych. Warszawa: Wyd. Lek. PZWL; 2012. W, Walicka M. Wpływ niedoboru witaminy D w czasie ciąży i laktacji na matkę i dziecko. Postępy Nauk Medycznych. 2010; 23(5): 350–355. M, Doubkova P, Tosner J, Zadak Z. Prediction of nutritive intake energy and substrates of Czech pregnant women. Nutrition 2011; 27: 11–12. CA, McAuliffe FM. Maternal nutrient intakes and levels of energy underreporting during early pregnancy. Eur J Clin Nutr. 2012; 66(8): 906–913. D, Szamotulska K. Żywienie matki w okresie ciąży a ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego u potomstwa. Ginekol Dypl. 2011; 15(3): 21–28. MF, McGuire MK. Use of dietary supplements by pregnant and lactating women in North America. Am J Clin Nutr. 2009; 89(2): 663–667. R. Dla zdrowia matki i dziecka. Mag Pielęg Położn. 2009; 5: 10–11. M. Praktyczny podręcznik dietetyki. Szostak-Węgierek D. Ciąża. Warszawa: Instytut Żywności i Żywienia; 2010: 71–77. of Medicine (IOM) Food and Nutrition Board. Weight Gain During Pregnancy: Reexamining the Guidelines. Washington: DC National Academy Press; 2009. ML. Otyłość a ciąża, poród i stan zdrowia w późniejszym okresie życia kobiety. Forum Zab Met. 2010; 1(1): 37–45. A, Avery A. Healthy weight management during pregnancy: what advice and information is being provided. Hum Nutr Diet. 2012; 25(4): 378–387. J, Krysta A. Pacjentka otyła w położnictwie. Porad Lek Prakt. 2005; 6(7/8): 31–32. D, Szmotulska K. Fetal development and risk of cardiovascular diseases and diabetes type 2 in adult life. Medycyna Wieku Rozwojowego. 2011; 15: 203–215. Wyświetlenia: 490 Re: Otyłość w ciąży. Zbyt radykalne odchudzanie też może być szkodliwe… W ciaży raczej nie należy się odchudzać… Z tego co wiem, najlepszą metodą jest przejsćie na dietę M. Montignac’a. Do tej pory jest to jedyna dieta, o jakiej słyszałam, że jest wręcz polecana w ciąży. Jest to dieta podobna w zasadach do cukrzycowej. Wielki TEST kobiecej płodności! Sprawdź swoją płodność i otrzymaj spersonalizowane wskazówki Wielki Quiz o plemnikach! 80% odpowiada źle - sprawdzisz się? 🎁 Prezent - 40% rabatu na badanie nasienia ODBIERZ TERAZ lub po quizie. Postów: 42 0 Dziewczyny pomocy, może moje problemy nie są jakieś duże jak na niektóre tu dziewczyny, ale powiedzcie jak to u was szło? z staraniami? z nieodłącznie otyłością, która pewnie jest tu niemałym problemem? Moja Historia: Nie robiłam póki jakiś powanych badań, chodziłam z problemami z miesiączką bardzo długo ponieważ za każdym razem trafiłam na mniej kompetentnego lekarza. Jeden na początku widział u mnie zespół policystycznych jajników, mówił, że będą problemy, ale tym się zaczniemy martwić jak będę chciała być w ciązy, pierwsze okres. Okresu nie miałam rok czasu, nie pytajcie dlaczego nie poszłam szybciej do lekarza byłam młoda, było mi z tym w sumie dobrze, lekarz przepisywał mi leki na wywołanie miesiączki , na początku pomagało później coraz mniej, im dłużej brałam te leki tym coraz mniej były skuteczne, on mówił, że tak ma być, ale w końcu zmieniłam lekarza.. i tym razem trafiłam na Panią, która była bardzo nie miła, ale bardziej rzeczowa, spytała dosłownie ''jak długo jestem gruba'' … stwierdziła, że wszystkie homromy są w porządku, że nie ma co jeść leków i wywyoływać sztuczną miesiączkę. Powiedziała również, że nie widzi tutaj żadnych policystycznych jajników, dostałam skierowanie do endokrynologa, niedoczynność tarczyny, duży guz.. biopsja, na szczęście jedynie torbiel. Mam również nadciśnienie. powiedziała mi jak okaże się, ze to tarczyca to mam do niej nie wracać i czekać, fakt okres miałam dwa razy póżniej cisza, a mija już sporo czasu . tabletki na tarczycę jem od grudnia. Problemy takie miałam od zawsze chyba raz mniejsze raz większe, ogólnie nigdy nie miałam regularnego okresu, ale zawsze się on jednak pojawiał, później z 3 lata jadłam tabletki antykoncepcyjne po odstawieniu zaczęły się problemy i w sumie też w tym momencie bardzo bardzo przytyłam Postów: 22 6 Hej, twoja historia jest podobna do mojej, czasem aż tak podobna, że myślałam, że to ktoś opisuje mój przypadek. Również mam problemy z wagą i zawsze byłam grubsza wraz ze wzrostem wagi okres zanikał tak jak ty nie miałam miesiączki czasem po roku dopiero się pojawiała i to przy duphastonie. z Hormonami również wszystko ok jak na razie wykryli jedynie insulinooporność i cały czas jestem na metformaxie a od tego roku regularnie duphaston, żeby nie zwlekać z miesiączka. Jakoś w wieku 19 lat miałam usuniętego torbielą wcześniej zaczeli leczyć mnie anty i od tej pory problemy z miesiączką. Zaczełam robić testy owulacyjne i jak się okazało owulacji brak Miałam mieć wizytę 18 marca, a przez koronawirusa przepadła a już chciałam ruszyć z działaniem. Everything happend for a reason Staraczka od 2017 *Insulinooporność *Laparoskopia usunięcie torbiela 7cm w prawego jajnika * brak owulacji * nieregularne miesiączki ( Duphaston) *Hormony OK Postów: 22 6 U mnie duuzo przy wzroście 170 waga teraz juz 108, jeszcze w lutym było 117 i wciaz na diecie cwiczenia itd. Ja również mam insulinooporność, ciagle mam nadzieje ze jak schudnę to automatycznie sir wszystko napraw, zobaczymy jak ti będzie. Everything happend for a reason Staraczka od 2017 *Insulinooporność *Laparoskopia usunięcie torbiela 7cm w prawego jajnika * brak owulacji * nieregularne miesiączki ( Duphaston) *Hormony OK Postów: 30 6 Ja przy wzroście 163 cm waże 77 kg. I też mam właśnie otyłość brzuszną... też mam niby wyniki ok a ciąży jak nie było tak nie ma. Mój lekarz stwierdził że to też może być przyczyną naszych problemów teraz będę miała trzecią stymulacje i jak się nie powiedzie to będę miała badanie na drożność jajowodów - jak się okaże że jest ok to mój lekarz kazał schudnąć i zobaczymy czy to pomoże... Ale powiem szczerze że jakoś w ogóle mi się nie udaje zmienić mojej diety. Jak wytrzymam tydzień to potem w kolejnym tygodniu nadrabiam... Postów: 22 6 marteczkaaaa wrote: Ja przy wzroście 163 cm waże 77 kg. I też mam właśnie otyłość brzuszną... też mam niby wyniki ok a ciąży jak nie było tak nie ma. Mój lekarz stwierdził że to też może być przyczyną naszych problemów teraz będę miała trzecią stymulacje i jak się nie powiedzie to będę miała badanie na drożność jajowodów - jak się okaże że jest ok to mój lekarz kazał schudnąć i zobaczymy czy to pomoże... Ale powiem szczerze że jakoś w ogóle mi się nie udaje zmienić mojej diety. Jak wytrzymam tydzień to potem w kolejnym tygodniu nadrabiam... A masz owulacje normalnie? Co do diety to mi sie udało ale po miesiącu sie poddałam. Najgorsza jest myśl że są osoby duzi grubsze i im sie jakoś udaje wiec nie wiem jaka jest zależność. Everything happend for a reason Staraczka od 2017 *Insulinooporność *Laparoskopia usunięcie torbiela 7cm w prawego jajnika * brak owulacji * nieregularne miesiączki ( Duphaston) *Hormony OK Postów: 30 6 Stay_High95 wrote: A masz owulacje normalnie? Co do diety to mi sie udało ale po miesiącu sie poddałam. Najgorsza jest myśl że są osoby duzi grubsze i im sie jakoś udaje wiec nie wiem jaka jest zależność. Tak caly czas mam normalnie, chociaż teraz jestem trzeci cykl na stymulacji CLO ale też wszystko przebiega bez problemu. Problem jest tylko taki że ciąży jak nie było tak nie ma... Ja również mam ten problem. Myślałam że przez to że jestem otyła i mam insulinoopornosc to nie mogę zajść w ciążę. Poszłam do lekarza prywatnie bo na NFZ nie można ostatnio nigdzie się dostać i okazało się że hormony mam w normie a i owulacje bardzo ładne tylko po prostu nie udaje mi się wstrzelić dobrze w dzień owulacji. Wiadomo że jest to ciężkie bo w końcu chce się chodzić z facetem do łóżka z przyjemnością a nie tylko dlatego że kalendarzyk pokazuje owulacje. Może warto powtórzyć badania u innego lekarza i nawet zapłacić bo lepiej chyba podchodzą do pacjentów prywatnie a chociaż będzie się miało pewność na 100% Głowa do góry i czekam na informacje Mam nadzieję że niedługo testy będą pokazywać dwie ładne kreseczki ❤️ Postów: 30 6 ja od początku chodzę prywatnie... No my od jakiego pół roku to wszystko pod kalendarz, bo właśnie myśleliśmy że się wystrzelić nie możemy. Zaczęłam już dietę i ćwiczenia - zobaczymy może pomoże bo i tak nic nie tracę. Też mam nadzieję że wszystkie które tak bardzo chcemy i czekamy w końcu te dwie kreseczki zobaczymy 😉😊 Mam nadzieję że wszystko się unormuje i w końcu powiadomisz nas o pięknych dwóch kreskach❤️ Ja od 1,5 roku się staram mimo tego że mam 21 lat ale niestety niską rezerwę jajników ą i lekarz powiedział że mam może z 3 lata żeby zajść w ciążę. Mojej koleżance powiedział że jest całkowicie bezplodna i że nic się już nie da zrobić. Odpuściła sobie i teraz zaczęła 12 tydzień ciąży nie wiedząc nawet bo brak objawów i krwawienia miała bo ma problem z hormonami. Także kobietki jest i dla nas nadzieja 😍❤️ wierzę w nas!! Postów: 5 0 Cześć Dziewczyny, to mój pierwszy post na forum, a wątek wyjątkowo blisko serduszka... Ja gruba jestem od zawsze Obecnie 98 kg przy 165 cm i walczę dalej, ale startowałam że 117, no dramat. Mam insulinooporność, jestem na metforminie. Mam 33 lata, mąż 35. U mnie ustabilizowana niedoczynność i hiperprolaktynemia czynnościowa na bromergonie. Biorę do tego acard i duphaston. W czasie koronaszaleństwa, owulację "monitoruję" jedynie testami i temperaturą. Wyniki męża są takie sobie, 1% prawidłowych plemników, ale na szczęście jest ich naprawdę sporo i ruchliwe. Suplementuje Fortilman Plus, powtórka badań pod koniec maja. To tak tytułem wstępu, dobry wieczór Postów: 30 6 Met wrote: Cześć Dziewczyny, to mój pierwszy post na forum, a wątek wyjątkowo blisko serduszka... Ja gruba jestem od zawsze Obecnie 98 kg przy 165 cm i walczę dalej, ale startowałam że 117, no dramat. Mam insulinooporność, jestem na metforminie. Mam 33 lata, mąż 35. U mnie ustabilizowana niedoczynność i hiperprolaktynemia czynnościowa na bromergonie. Biorę do tego acard i duphaston. W czasie koronaszaleństwa, owulację "monitoruję" jedynie testami i temperaturą. Wyniki męża są takie sobie, 1% prawidłowych plemników, ale na szczęście jest ich naprawdę sporo i ruchliwe. Suplementuje Fortilman Plus, powtórka badań pod koniec maja. To tak tytułem wstępu, dobry wieczór Kurczę to bardzo dużo już schudłaś... ja jakoś szybko tracę motywację A sama sobie dietę układasz czy dietetyk? Postów: 5 0 I tak, i nie. Przez ponad rok byliśmy pod opieką dietetyczki i trenerki personalnej, trochę zostało w głowie Oczywiście zdarzają mi się grzechy, nawet całkiem ciężkie Moja dieta ma też pewne ograniczenia: od ponad 7 lat nie jem mięsa i ryb. Chleb piekę/pieczemy sami, z dozwolonych dla nas mąk. Powoli, powoli... Ale jeszcze dużo przede mną Postów: 42 0 Dziewczyny nadwaga nadwaga, ale tak jak jedna z was wcześniej napisała są ludzie dużo grubsi i jakoś zachodzą w ciążę, taka jest prawda, teraz trudno o dobrego lekarza, który nie powie nie ''niech pani schudnie, z czym do ludzi'', niestety, ja szczerze mówiąc nie zabierałam się za to aż tak, ale po koronie zamierzam przystać przy swoim i zrobić właśnie badania na drożność Postów: 1653 2483 Laski, nie dajcie sobie wmówić. Ja mam dużą nadwagę i zachodzę w pierwszym cyklu. 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć" - II 🍀 (2cs) - beta 279 (15 dpo) - beta 646 (17dpo) - jest 💓 biochem. 18tc (*) Oliwia 20tc (*) Gabriela Postów: 42 0 LaBellePerle wrote: Laski, nie dajcie sobie wmówić. Ja mam dużą nadwagę i zachodzę w pierwszym cyklu. ale miałaś jakieś problemy? cokolwiek ? czy strzał i szczęście? Zainteresują Cię również: Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu. Dowiedz się więcej. PRZEJDŹ DO STRONY . 0 420 199 382 382 406 199 57

otyła w ciąży forum